Od niedzieli 15 marca obowiązuje rozporządzenie premiera RP Mateusza Morawieckiego o zawieszeniu połączeń międzynarodowych. W poniedziałek zawieszone zostały loty wewnątrzkrajowe. Na co mogą liczyć osoby, które zakupiły bilety w tym terminie?
Przez najbliższej dni na terytorium Polski lądować będą jedynie samoloty wysłane przez rząd w celu ściągnięcia Polaków z powrotem do kraju. Decyzja ta wiąże się z tysiącami anulowanych lotów. Na co w takiej sytuacji mogą liczyć osoby, które zakupiły bilety?
PLL LOT
„W związku z decyzją polskiego rządu o zawieszeniu międzynarodowych połączeń lotniczych, spowodowaną rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2, z dniem 15 marca 2020 roku wszystkie połączenia LOT-u wykonywane zarówno z Polski, jak i z Węgier zostaną wstrzymane do 28 marca włącznie” – czytamy w komunikacie PLL LOT.
Osoby, które mają zakupiony bilety na loty w dniach na loty od 15 marca do 27 marca 2020 roku mają trzy możliwości:
- bezpłatna zmiana terminu na nowy lot w dniach od 28 marca do 19 kwietnia (jest to możliwe tylko na połączenia, których przewoźnikiem jest LOT);
- voucher na nowy bilet;
- całkowity zwrot pieniędzy.
Krajowy przewoźnik prosi także, aby jako pierwsze kontaktowały się osoby, które mają rezerwacje do 20 marca.
Wizz Air
Wszystkie loty z i do Polski bezterminowo zawiesił także Wizz Air. Linie lotnicze o utrudnieniach poinformują klientów drogą elektroniczną. Firma zdecydowała się przygotować dla pasażerów dwie możliwości zadośćuczynienia za zakupione bilety na odwołane loty. Poza standardowym zwrotem pieniędzy istnieje również opcja otrzymania vouchera o wartości 120 proc. pierwotnej wartości rezerwacji. Środki zostaną przesłane na konto klienta Wizz Air do wykorzystania przez kolejne 24 miesiące na produkty i usługi Wizz Air.
Ryanair
Ryanair zdecydował się zawiesić natomiast loty z i do Polski do wtorku 31 marca. Ponadto, irlandzki przewoźnik anulował także połączenia krajowe. „Kontaktujemy się ze wszystkimi klientami, których loty anulowano drogą e-mailową, aby poinformować ich o wszystkich opcjach i zachęcamy klientów, aby do nas nie dzwonili” – informuje Ryanair.
źródło: Gazeta.pl Next
foto: Pixabay