W ostatnich latach Izrael stał się jednym z najdroższych celów turystycznych na świecie. Zakwaterowanie w hotelach sieciowych jest dwa lub trzy razy droższe niż w hotelach tej samej sieci w innych krajach w Europie i na świecie.
Od 14 do 18 maja odbędzie się w Tel Awiwie Konkurs Piosenki Eurowizji. Wiele hoteli jest już zarezerwowanych na ten okres, a reszta oferuje rezerwacje w bardzo wysokich cenach. Jednocześnie, zdaniem ekspertów, sprawa dotyczy nie tylko konkurencji, jako że w ciągu ostatnich kilku lat kraj ten stał się jednym z najdroższych celów podróży.
Przykładem jest hotel sieciowy Sheraton w Tel Awiwie. Pokój kosztuje 1139 szekli w zwykły weekend (302 USD). Ten sam pokój w Zurychu lub Berlinie kosztuje 150 USD, a w Barcelonie odpowiednio 105 USD. Podobne ceny obserwuje się w hotelach sieci hoteli Leonardo Fattal i Accor.
(et)