Na lotnisku w Barcelonie doszło do incydentu, który miał miejsce 5 lipca wczesnym rankiem, kiedy Boeing 767-300 rosyjskich linii lotniczych UTair podchodził do lądowania. W tym samym czasie po pasie kołował argentyński Airbus A340-300.
Gdy rosyjska maszyna podchodziła do lądowania, Airbus argentyńskich linii lotniczych Aerolineas Argentinas wyjechał wprost na pas startowy 02.
Mimo wyliczeń ekspertów, którzy podali, że do przecięcia punktu w którym znajdował się Airbus, pozostało około 30 sekund, pilot rosyjskiego samolotu wolał nie ryzykować i podjął decyzję o natychmiastowym poderwaniu maszyny z powrotem w powietrze.
Całe zdarzenie nagrał i umieścił w sieci Miguel Angel, przypadkowy świadek, entuzjasta lotnictwa, który wczesnym porankiem obserwował ruch lotniczy w Barcelonie. Jak powiedział Angel, było to jedno z najbardziej mrożących krew w żyłach lądowanie, jakie kiedykolwiek widział w swoim życiu.
foto: Miguel Alia/Airliners.net