Marriott International twierdzi, że padł ofiarą groźnego cyberataku. Po raz drugi w ciągu dwóch lat sieć hoteli ujawniła naruszenie danych.
Grupa stwierdziła, że atak został przeprowadzony za pomocą oprogramowania innych firm, a dane 5,2 miliona gości mogły zostać naruszone.
Internetowe oświadczenie mówi, że naruszenie dotyczyło aplikacji zarządzającej usługami gości używanej przez hotele obsługiwane i franczyzowane pod różnymi markami grupy.
Prawdopodobnie wyciekły nazwiska gości, informacje o koncie lojalnościowym i inne dane osobowe. Jednak według spółki hakerzy nie uzyskali dostępu do informacji o karcie kredytowej, numerze paszportu lub prawie jazdy. Trwa dochodzenie w tej sprawie.
MMP
foto: marriott.com