Położenie nowego pekińskiego lotniska 46 km od centrum metropolii przy wciąż istniejących niepewnościach dotyczących skomunikowania, jest wadą tego portu lotniczego, uważa część chińskich ekspertów.
Według najnowszych prognoz, budowa nowego portu lotniczego dla Pekinu zostanie ukończona w czerwcu przyszłego roku. Inauguracja obiektu przewidziana jest na 30 września. Nowo powstające lotnisko, które powstanie na południe od stolicy, przejmie część ruchu odciążając znajdujący się na północno-wschodnim krańcu miasta port lotniczy Beijing Capital International Airport, który obecnie pod względem ruchu pasażerskiego, jest drugim największym lotniskiem świata, po Hartsfield-Jackson Atlanta International Airport.
W ubiegłym roku w Pekińskim porcie lotniczym obsłużono prawie 95,8 mln pasażerów, wylicza Centrum Analizy Danych Lotnictwa Cywilnego w Szanghaju.
Lotniskowa układanka
Dwa lotniska wspólnie będą pełniły rolę dwóch międzynarodowych hubów Pekinu, wzajemnie się uzupełniając i tworząc bardziej konkurencyjne międzynarodowe szlaki lotnicze. Nowe lotnisko jeszcze bardziej wzmocni rozwój klastra Pekin-Tianjin-Hebei–powiedział Qing Zhao, wicedyrektor instytutu planowania China Airport Construction Group Corp.
Nowy port lotniczy, powstający w oparciu o projekt biura architektonicznego Zaha Hadid Architects, stanie się hubem dwóch linii lotniczych z “Chińskiej wielkiej trójki”, które należą do sojuszu lotniczego SkyTeam – China Southern Airlines oraz China Eastern Airlines. Przewoźnicy ci przejmą 40 proc. całkowitego oferowania nowego lotniska.
Air China oraz inni przewoźnicy należący do sojuszu lotniczego Star Alliance pozostaną na lotnisku Beijing Capital International Airport. Chiński przewoźnik narodowy uzyska dominującą pozycję w porcie lotniczym, koncentrując swoje operacje na zaprojektowanym przez biuro Foster + Partners terminalu 3 lotniska.
Przyporządkowanie każdemu z lotnisk przewoźników na podstawie przynależności do sojuszu lotniczego będzie korzystniejsze dla pasażerów, gdyż w ten sposób ułatwi przesiadki, które w dużej mierze funkcjonują w ramach jednego aliansu, przekonuje Xuesong Liu, dyrektor generalny Capital Airports Holding Co., operatora Beijing Capital International Airport.
Zbyt duże odległości?
Po inauguracji nowego lotniska, przesiadki pomiędzy lotami obsługiwanymi przez przewoźników należących do SkyTeam i Star Alliance będą jeszcze trudniejsze – powstający w dzielnicy Daxing nowy port lotniczy jest położony dokładnie 67 km od Beijing Capital. To może skutecznie zniechęcić pasażerów do planowania podróży wymagającej przemieszczania się pomiędzy tymi lotniskami.
Co więcej, część ekspertów sugeruje, że 46 km oddzielających nowe lotnisko od Placu Tian’anmen w Pekinie może być odległością trudną do zaakceptowania dla wielu pasażerów. Wadą nowego lotniska jest to, że położone jest za daleko od centrum i w dalszym ciągu istnieją niepewności dotyczące połączeń. Położenie geograficzne jest kluczowym czynnikiem w sektorze lotnictwa cywilnego – mówi Zhanfu Yu, partner w firmie Roland Berger Strategy Consultants, cytowany przez 21st Century Business Herald.
Na poparcie swoich argumentów, Yu przytacza historię inauguracji portu lotniczego Szanghaj Pudong. Gdy lotnisko to rozpoczęło operacje, linie lotnicze China Eastern zmuszone były obniżyć ceny biletów na trasie z Pekinu do Szanghaju o 20 proc. by zachęcić pasażerów do korzystania z nowego portu lotniczego. Podobna sytuacja może dotyczyć nowego lotniska w Pekinie, uważa Yu.
Sposób, w jaki nowe lotnisko w Pekinie będzie sobie radziło z obsługą transportu pasażerów do centrum miasta, może stanowić cenną wskazówkę do wykorzystania przy planowaniu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, który będzie znajdował się około 40 km od centrum Warszawy. Jeszcze dalej, bo około 100 km od centrum stolicy, położone jest lotnisko w Radomiu, które zgodnie z planami PPL miałoby przejąć rolę portu lotniczego dla Warszawy obsługującego połączenia niskokosztowe oraz budżetowe.
Nawet jeśli położenie portu lotniczego w Daxing nie jest idealne, sama wyczekiwana inwestycja wydaje się mocno niezbędna. W ciągu ostatnich siedmiu lat liczba pasażerów obsługiwanych przez chińskie lotniska rosła w średnim tempie 10,6 proc. rocznie, wyższym niż średnia światowa, wynosząca 8,2 proc., informuje Urząd Lotnictwa Cywilnego Chin.
Przy stale rosnącym popycie na podróże, główne lotniska w kraju napotkały bariery rozwoju związane z wyczerpywaniem się przepustowości takich zasobów jak drogi startowe, przestrzeń terminali czy prawa przelotowe. Presja na element podaży staje się coraz bardziej zauważalna. Struktura rynku lotnictwa cywilnego wymaga unowocześnienia a huby lotnicze muszą jeszcze bardziej wzmocnić swoją konkurencyjność – powiedziała Fengru Shao, dyrektorka departamentu transportu Chińskiej Akademii Studiów Lotnictwa Cywilnego i Technologii.
źródło: Rynek lotniczy
foto: Pixabay
