W poniedziałek w Muszynie została podpisana rekomendacja dla powstania „Programu rozwoju popradzkich gmin w oparciu o rozwój infrastruktury sportowej i turystycznej”. Swoje podpisy pod dokumentem złożyli: marszałek Marek Sowa, minister Władysław Kosiniak-Kamysz oraz wojewoda Jerzy Miller. Program zakłada, że w paśmie Jaworzyny Krynickiej powstanie kompleks sportowy łączący ośrodki narciarskie, obiekty turystyki pieszej oraz kajakowej. Według planów, przygotowanie całego projektu przez Związek Gmin Krynicko-Popradzkich potrwa do końca 2017 roku. Budowa całego kompleksu mogłaby ruszyć już 2018 r.
– Propozycje, jakie znajdą się w „Programie rozwoju”, stanowią realne szanse na wykorzystanie potencjału subregionu sądeckiego, jaki wskazaliśmy już kilka lat temu w strategii naszego województwa. Dlatego tak mocno popieram tę ideę, bo jestem przekonany, że właśnie inwestowanie w turystykę jest kluczem do sukcesu dla tutejszych gmin – mówił do zebranych w Muszynie marszałek Marek Sowa. – W nowej perspektywie programowej środków na rozwój przemysłu czasu wolnego jest naprawdę dużo – mamy zagwarantowane na to środki unijne i krajowe. Teraz są nam potrzebne dobre koncepcje i współpraca pomiędzy wszystkimi środowiskami, które są zaangażowane w daną inwestycję. Dlatego dzisiejsze podpisanie rekomendacji postrzegam jako wyraźny sygnał tego, że wola współpracy jest tu bardzo silna – podkreślał marszałek dodając, że inwestycje w turystykę są jednymi z najciekawszych, bo przy udziale małego kapitału tworzy się dużo miejsc pracy.
Minister Władysław Kosiniak-Kamysz również podkreślał, że turystyka i rekreacja to dobra droga dla rozwoju subregionu sądeckiego. – Turystyka to niezwykle ważny element gospodarki, szczególnie w tak urokliwych stronach jak Beskid Sądecki. Warto więc z determinacją podchodzić do projektu rozwoju gmin popradzkich. Widzę bowiem, że jest to nie tylko możliwe, ale też potrzebne! Trzeba stworzyć nowe i godne miejsca pracy dla ludzi, którzy tu żyją – mówił minister Władysław Kosiniak-Kamysz, dodając, że równie mocno projekt ożywienia Pasma.
Z kolei Jan Golba, burmistrz Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna, a także przewodniczący Zarządu Międzygminnego Związku Gmin Krynicko – Popradzkich, akcentował, że inwestowanie na terenach chronionych nie jest poza granicami Polski czymś nowym, ani problematycznym.
– W Europie i innych zakątkach świata zrealizowano już wiele inwestycji na obszarach parków narodowych. Dlatego wierzę, że jest to możliwe także u nas, w Popradzkim Parku Krajobrazowym, gdzie oprócz chronionych gatunków zwierząt, żyje też 80 tys. ludzi, którzy chcą tu pracować i się rozwijać – mówił burmistrz Jan Golba. – Nie chcemy zawłaszczyć całego parku, ale zaledwie uszczknąć niewielki obszar, dzięki któremu będą mogły powstać obiekty nowoczesnego centrum rekreacyjnego, ale też uzdrowisko wraz z zapleczem naukowym – przypomniał.
Turystyka pomoże w walce z bezrobociem?
Przypomnijmy, „Program rozwoju popradzkich gmin w oparciu o rozwój infrastruktury sportowej i turystycznej” ma ożywić pasmo Jaworzyny Krynickiej i odwrócić negatywne trendy w turystyce. Beskid Sądecki ma spory potencjał turystyczny – malownicze krajobrazy, możliwość obcowania z przyrodą, ciekawe dziedzictwo kulturowe. Jednak turyści zamiast Beskidu wybierają na wypoczynek inne części Polski, przede wszystkim ze względu na niewystarczającą infrastrukturę – jakość dróg czy bazę turystyczno-sportową. Realizacja programu nie tylko podniesie atrakcyjność Beskidu Sądeckiego dla turystów, ale także przyciągnie potencjalnych inwestorów z branży hotelarskiej i rekreacyjnej.
W oczywisty sposób przełoży się to także na powstanie nowych miejsc pracy. Jak bardzo taki impuls jest potrzebny Sądecczyźnie, świadczą ostatnie statystki dotyczące liczby bezrobotnych dla tego obszaru. W maju br. w powiecie nowosądeckim stopa bezrobocia wyniosła 13,7 % – gorsze wyniki w Małopolsce zanotowały wtedy tylko powiaty limanowski (14,8 %) i dąbrowski (16 %). Warto przypomnieć, że stopa bezrobocia dla naszego województwa wyniosła w maju br. 9,2 %, a dla kraju – 10,8 %.
Twórcy „Programu rozwoju popradzkich gmin w oparciu o rozwój infrastruktury sportowej i turystycznej” – Związek Gmin Krynicko-Popradzkich – a także popierający go marszałek Marek Sowa, ministrowie: Władysław Kosiniak-Kamysz, Andrzej Czerwiński oraz wojewoda Jerzy Miller – podkreślają, że choć projekt, a w związku z tym cała inwestycja, będzie obejmować znikomą część Popradzkiego Parku Krajobrazowego (zaledwie 0,1 %), cały proces będzie przeprowadzony z ogromną dbałością o środowisko naturalne. Opracowane zostaną m.in. specjalistyczne wieloaspektowe analizy, a także prognozy oddziaływania na środowisko. Przeprowadzone zostaną także konsultacje społeczne.
Wytężona praca do 2020 roku
Jeśli „Program rozwoju popradzkich gmin…”, a także prognozy oddziaływań na środowisko zostaną pozytywnie zaopiniowane przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska oraz państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego, kolejnym krokiem będzie wprowadzenie niezbędnych zmian w dokumentach planistycznych gmin – zakłada się, że mogłoby to nastąpić w latach 2017-2018.
Trzecim etapem pracy nad „Programem rozwoju popradzkich gmin…” będzie rozpoczęcie procedur projektowo-budowlanych, a także samej budowy kompleksu sportowego. Według planów budowa mogłaby ruszyć w 2018 roku i miałaby potrwać ok. 2 lata.
foto: Biuro prasowe UM Województwa Małopolskiego
