Po 17 latach spędzonych w Złotoryi sieć Qubus mówi „stop” nieprzynoszącemu spodziewanych dochodów obiektowi i szuka pilnie kupca na 7-piętrowy budynek. Hotel ma być zamknięty w połowie grudnia.
– Przez wiele lat nie zdołaliśmy osiągnąć w Złotoryi satysfakcjonującego nas wyniku finansowego. Jako sieć ewoluujemy, jesteśmy w coraz większej liczbie miast, mamy jednak problem z odpowiednią efektywnością w mniejszych ośrodkach miejskich. W dużych miastach łatwiej jest uzyskać większą stopę zwrotu. Chcemy się skupić właśnie na nich, ze względu na ograniczone środki – tak powody decyzji o zamknięciu złotoryjskiego hotelu wyjaśnia Artur Hajduk, prezes Qubusa.
Qubus zaczął już intensywnie szukać kupca na złotoryjski obiekt. Cena to 3,5 mln zł, netto. Marka ma zniknąć z hotelu 15 grudnia. Wtedy zostanie zamknięty i przestanie przyjmować gości. Chyba że do tego czasu zainteresuje się nim ktoś inny z branży.
O decyzji Qubusa zostali poinformowani pracownicy hotelu. – Otrzymali propozycję przejścia do pracy w innych naszych obiektach. Część z niej skorzystała. Ci, którzy wybrali inną drogę, otrzymają należne im świadczenia. Gwarantujemy w 100 proc. prawa pracownicze wszystkim, których zatrudnialiśmy w Złotoryi – zapewnia prezes Hajduk.
źródło: GZ