TTG Polska Dziennik Turystyczny

Stolica zarabia miliardy na turystyce

Warszawa

Wkład turystyki w PKB stolicy wyniósł w 2016 r. ponad 15 miliardów złotych. Warszawa jest pierwszym miastem w Polsce, które dokonało takich szacunków. Tę i wiele innych informacji można znaleźć w najnowszym wydaniu raportu opracowanym przez Stołeczne Biuro Turystyki (SBT).

W ubiegłym roku w stolicy odnotowano 9,6 mln przyjazdów turystów, w tym 2,7 mln cudzoziemców. Jeśli jednak uwzględnimy wizyty bez noclegu, to okazuje się, że liczba odwiedzających miasto przekroczyła 20 mln! Wśród obcokrajowców najliczniejszą grupę stanowili Brytyjczycy (12%), Niemcy (11%) oraz Francuzi (7%). Jak podkreśla SBT, w tegorocznym wydaniu raportu „Turystyki w Warszawie” zostały zamieszczone wyniki badania ruchu turystycznego wykonanego wg udoskonalonej metodologii, pozwalającej na dokonanie bardziej precyzyjnych szacunków, np. w zakresie przyjazdów Polaków na jeden dzień.

– Warszawa staje się coraz bardziej atrakcyjna, jako cel wyjazdów wypoczynkowych i biznesowych. Nasze miasto jest nie tylko czyste, bezpieczne i świetnie skomunikowane, ale też pełne atrakcji kulturalnych i rozrywkowych. Turyści doceniają to, jak wiele mamy do zaoferowania. A to przekłada się na realne korzyści finansowe i wizerunkowe – podkreśla Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent m.st. Warszawy.

Turystyka a gospodarka stolicy

Średnia kwota wydatków podczas pobytu w mieście wyniosła w ubiegłym roku 739 zł. Krajowi turyści zostawili w stolicy średnio 402 zł, natomiast zagraniczni ponad trzykrotnie więcej – 1482 zł.

Elementem raportu są także wyniki badania zleconego przez SBT twórcom polskiej adaptacji metodologii rachunku satelitarnego (zarówno na szczeblu krajowym, jak i regionalnym). Są nimi uznani w środowisku międzynarodowym naukowcy z warszawskich uczelni (Szkoły Głównej Handlowej, Akademii Finansów i Biznesu Vistula oraz Społecznej Akademii Nauk ), którzy posiadają wieloletnie doświadczenie w dziedzinie szacowania wpływu turystyki na gospodarkę. Wyniki badania dowodzą, że turystyka ma realne znaczenie dla finansów stolicy i jej mieszkańców. Wkład branż turystycznych w PKB Warszawy wyniósł w 2016 roku 15,4 mld złotych, a zatrudnienie przekroczyło 70 tys. osób.

Jaka jest opinia gości na temat Warszawy?

Średnia ocena atrakcyjności turystycznej stolicy w dziesięciopunktowej skali wyniosła 8,18. Wśród szczególnie pozytywnych wrażeń turyści najczęściej wymieniali interesujące miejsca i zabytki, przyjaznych ludzi i dobrą gastronomię.

Największe atrakcje turystyczne w Warszawie to według polskich turystów Muzeum Powstania Warszawskiego (wskazało na nie 34% badanych), Stare Miasto (26%) i Muzeum Łazienki Królewskie (18%). Nieco inne preferencje mają obcokrajowcy, którzy wyróżnili Stare Miasto (48%), Pałac Kultury i Nauki (16%) oraz Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN (13%).

„Turystyka w Warszawie. Raport 2016” opracowany przez SBT powstał na podstawie blisko 200 różnorodnych źródeł: badań, opracowań, informacji prasowych i artykułów, stron internetowych czy informacji zebranych bezpośrednio od działających w stolicy instytucji. Dane przedstawiono w postaci przejrzystych grafik, wykresów i tabel. Dzięki temu korzystanie z dokumentu jest wyjątkowo proste.

Raport został podzielony na osiem bloków tematycznych. Zawierają one podstawowe dane dotyczące m.in. wielkości ruchu turystycznego, bazy noclegowej, najważniejszych stołecznych atrakcji, a także wpływu turystyki na gospodarkę Warszawy. Wydawnictwo powstało w polskiej i angielskiej wersji językowej, jest dostępne do pobrania pod adresem www.raport2016.warsawtour.pl.

Podziel się tą wiadomością ze znajomymi:

Zobacz także:

Jedna odpowiedź

  1. Wspaniale. Nareszcie zaczęto zauważać, że turystyka jest kołem zamachowym dla innych dziedzin i przynosi konkretne zyski. Żałuję jednak, że nie dotyczy to Mazowsza poza Warszawą, gdzie nie tworzy się żadnych nowych atrakcji turystycznych ( wyjątkiem jest Farma Iluzji). Z ubolewaniem patrzę na Czersk, który gdyby Wisła nie oddaliła się od murów zamku prawdopodobnie byłby stolicą a dziś nawet nie ma praw miejskich a cała infrastruktura towarzysząca zamkowi to dwa toj-toje i budyneczek niewiele większy od psiej budy, gdzie sprzedaje się bilety

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *