TTG Polska Dziennik Turystyczny

Turyści zagrażają islandzkiej naturze

Islandia

Islandia od kilku lat cieszy się niesłabnącą popularnością wśród turystów z całego świata. Jednak liczba ludzi odwiedzających wyspę jak tak duża (w zeszłym roku było to 2,3 mln osób), że zaczyna zagrażać środowisku naturalnemu. Ministerstwo Ochrony Środowiska opublikowało na początku miesiąca raport, który nie napawa optymizmem.

W raporcie wskazano, że wiele najważniejszych islandzkich atrakcji jest poważnie zagrożonych ze względu na zbyt dużą ilość turystów. Wymieniono m.in. wodospad Skógafoss, obszar wokół gejzeru Geysir, półwysep Dyrhólaey oraz wodospad Gullfoss. Warto podkreślić, że z uwagi na duże zniszczenia środowiska naturalnego na początku kwietnia czasowo zamknięto, sąsiadujący ze słynną gorącą rzeką, szlak turystyczny w dolinie Reykjadalur.

Twórcy raportu doszli do wniosku, że na obszarach sąsiadujących z najpopularniejszymi atrakcjami turystycznymi brakuje monitoringu oraz odpowiedniej infrastruktury. Co więcej, konieczne jest dokładne określenie sposobów ochrony roślin i zwierząt oraz lepsze wytyczenie i oznaczenie tras turystycznych.

Warto podkreślić, że problem zauważają także sami obywatele Islandii. Z badań przeprowadzonych wśród mieszkańców południowej Islandii wynika, że są oni dość negatywnie nastawieni do rozwijającej się turystyki. Około 40% z nich uważa, że Islandia nie może przyjąć większej liczby turystów oraz że w miesiącach letnich na wyspę przyjeżdża zbyt wiele osób.

Z wyżej wymienionych powodów ponownie rozpoczęto dyskusję o tym, jak chronić tutejsze środowisko naturalne. Sytuacja Islandii jest o tyle skomplikowana, że turystyka to główne źródło dochodów tego kraju. Dlatego ograniczenie liczby turystów może mieć nie tylko pozytywne, ale także negatywne konsekwencje – szczególnie finansowe. Kilka lat temu islandzki rząd rozważał wprowadzenie zarówno podatku turystycznego (za każdy dzień pobytu na wyspie), jak i dodatkowych opłat dla organizatorów wyjazdów i biur podróży.

Eksperci podkreślają, że bez względu na to, jakie rozwiązania zostaną wybrane, to priorytetem musi być ograniczenie napływu turystów do miejsc, gdzie znajdują się najpopularniejsze atrakcje turystyczne.

źródło: onet
foto: wjarek / Shutterstock

Podziel się tą wiadomością ze znajomymi:

Zobacz także:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *