Sezon urlopowy w pełni. Najnowsze dane agencji monitorujących rozwój turystyki mówią, że rok ten będzie wyjątkowo udany pod względem podróży zagranicznych. Dotyczy to również Polski – pomimo zauważalnego, wolniejszego tempa wzrostu. W pierwszym kwartale 2018 roku zwiększyła się liczba przyjazdów do Polski o 9,6%, a długość pobytów turystów zagranicznych o 11,9% (raport ETC).
Według Światowej Organizacji Turystyki (UNWTO) liczba podróży zagranicznych na świecie wyniosła 2017 roku blisko 1,3 miliona podróży zagranicznych, o 6,5% więcej, niż w roku poprzedzającym. W 2017 r. Europa była najsilniejszym regionem pod względem podróży zagranicznych, z ogólnym wzrostem o 7% w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Kontynent ten zyskał najbardziej (+8%). W Polsce przyrost ten był w analizowanym roku na poziomie 4,5%. Według OECD zauważa, że pomimo wzrostu Polska nie wykorzystuje gospodarczo boomu w turystyce w takim stopniu, jak dzieje się to w innych krajach.
Jeśli chodzi o kraje najpopularniejsze wśród turystów, Hiszpania utrzymuje się na prowadzeniu, USA i Niemcy zajmują drugie i trzecie miejsce. Francja i Włochy są kolejnymi najbardziej popularnymi celami podróży. Jeśli chodzi o rodzaje wakacji, w ubiegłym roku głównym segmentem wzrostu były podróże miejskie, które wzrosły o 18% (przy średnio wydawanych 945 euro na wyjazd, a w Polsce 406 euro). Urlopy związane z wypoczynkiem na plaży miały największy udział w rynku wakacyjnym zanotowały wzrost o 9%. Natomiast nieznacznie zmniejszyła się ilość wycieczek objazdowych. Tak zwany „Efekt Trumpa”, związany z polityką zamykania granic, spowodował, że wiele osób nie zdecydowało się na przyjazd do USA. Wpływ tego czynnika widoczny był zwłaszcza wśród mieszkańców Ameryki Łacińskiej.
Obiecująco wyglądają statystyki i prognozy dotyczące 2018 roku. UNWTO podało informację w sześcioprocentowym wzroście podróży w Europie w pierwszym kwartale 2018 roku. Organizacja prognozuje, że do końca roku osiągnie on poziomi 7% na naszym kontynencie oraz 8% w Azji i na Pacyfiku.
World Travel Monitor firmy IPK jest corocznym badaniem analizującym zachowania związane z podróżami międzynarodowymi w ponad 60 krajach na całym świecie. Obejmuje ono ponad 90% globalnego popytu wychodzącego. IPK bada również wpływ różnych zagrożeń na uczestników wyjazdów. Zaobserwowano, że zmniejszyła się wrażliwość na zagrożenia terrorystyczne – miejsca docelowe postrzegane są obecnie, jako „bezpieczniejsze”, niż wcześniej. Badanie wykazało, że dla ostatnie ostrzeżenia o niestabilności i terroryzmie będą miały wpływ na plan podróży w 2018 roku. 37% wyjeżdżających za granicę (w porównaniu do 41% respondentów uwzględniających ten czynnik w badaniu z października 2017 roku). Jedna czwarta stwierdziła, że nadal będzie podróżować za granicę, jednak tylko do miejsc, które postrzegają, jako „bezpieczne”.
„Overtourism”, czyli zbyt wielu turystów odwiedzających poszczególne kraje, regiony i miasta to kolejny problem, który pojawił się na czołówkach gazet na całym świecie. Ma on związek z rekordową liczbę odwiedzających w wielu miejscach. Wywołuje protesty mieszkańców i instytucji. Ponieważ temat ten dotyczy nie tylko destynacji, atrakcji turystycznych, lokalnej infrastruktury i mieszkańców, ale także samych turystów, wśród podróżujących zagranicę przeprowadzono w lutym 2018 roku ankietę badającą omawiane zjawisko. Wyniki pokazują, że 24% międzynarodowych turystów miało poczucie, że odwiedzane przez nich miejsce docelowe były zbyt przepełnione. Jednak tylko 9% badanych stwierdziło, że wpłynęło to na jakość ich podróży.
oprac. Agnieszka i Leszek Nowak, www.2ba.pl
foto: Janusz Turakiewicz
