TTG Polska Dziennik Turystyczny

W ortograficznych odmętach wód (cz. II)

Wtorkowe ortograficzne co niecoOceany, morza, cieśniny, rzeki, potoki, kanały… Jest o czym pisać, bo wody to ponad 70% powierzchni Ziemi. Nie uda się za życia nie trafić do jakiegoś akwenu. No, może tylko ludzie pustyni nie muszą się kłopotać, jak zapisać nazwę zbiornika wodnego. Dla nich studnia, oaza może być pisana jakkolwiek (co to jest pismo?, ortografia? – zapytają zdziwieni) – i tak znajdą szlaki, by  dotrzeć po życiodajne krople wody.

Ale turysta chce mieć pewność, że urlop spędza np. nad Jeziorem Tyberiadzkim, zwanym inaczej jeziorem Genezaret, albo Jeziorem Galilejskim, a czasem nawet Morzem Galilejskim. Już nawet nie o mnogość nazw chodzi, ale po prostu o tu, że raz w nazwie pojawia się wielka litera, innym razem mała. Kiedy i dlaczego?

Zasada wydaje się wskazywać logiczne rozwiązanie. Wielka i mała i litera na pewno nie są pochodnymi wielkości akwenów. To część mowy, dodatkowo przypadek deklinacyjny, mają wpływ na zapisanie nazwy raz wielką, to znowu małą literą.

Niech, dla potrzeb analizy, przywołane zostanie raz jeszcze Jezioro Tyberiadzkie.

W tej dwuczłonowej nazwie jeziora, drugi człon jest przymiotnikiem. Gdyby pozbawić tę nazwę członu pierwszego, wówczas zostałaby cząstka „Tyberiadzkie”. Co „Tyberiadzkie”? Smaki, plaże, zwyczaje czy jeszcze coś innego? Nie wiadomo. Dopiero łącznie ze słowem „Jezioro”, będącym w tym przypadku immanentną częścią nazwy „Jezioro Tyberiadzkie”, otrzymujemy właściwy jednoznaczny zapis miejsca, będącego nomenklaturowym substytutem systemu słodkowodnego Izraela.

To samo miejsce nazywane jest jeziorem Genezaret. W takim zapisie słowo „jezioro” nie jest częścią nazwy, lecz rzeczownikiem pospolitym. Jak to rozpoznać? Otóż tak, że słowo „Genezaret” jest rzeczownikiem w mianowniku, nieodmieniającym się. Bo powiemy (napiszemy): na jeziorze Genezaret, z jeziorem Genezaret, jeziora Genezaret itp. „Genezaret” ani drgnie – wszak jest rzeczownikiem niepodlegającym odmianie.

Gdy popłyniemy na szerokie oceaniczne wody, będziemy w stanie – przez analogię – wyjaśnić tę wcale nieskomplikowaną zawiłość ortograficzną. Piszemy Ocean Spokojny, Ocean Atlantycki, Ocean Indyjski. Tu oba człony wyrazowe są częścią jednej nazwy. Drugi wyraz w zaprezentowanych przykładach jest oczywiście przymiotnikiem i, zgodnie z tym, co zostało powiedziane powyżej, decyduje o tym, że zarówno „Ocean”, jak i „Spokojny”, „Atlantycki”, „Indyjski”, tworzą jedną nazwę, pisaną wielkimi literami. Ale już zapis: ocean – Atlantyk, lub ocean – Pacyfik, po rozbiciu nazwy na niezależne człony, należy pisać tak, jak wskazano.

Logika więc nakazuje, by rzeka Odra miała taką postać – rzeka małą literą, Odra – wielką, ale już Rzeka Żółta, płynąca w północnych Chinach, druga co do wielkości w Państwie Środka, miała pisownię jak „przymiotnikowe” w nazwie Ocean Atlantycki czy Jezioro Tyberiadzkie.

Są tu i takie jeszcze osobliwości, że drugi człon nazwy może być wyrażony nie przymiotnikiem, ani rzeczownikiem w mianowniku, lecz rzeczownikiem w dopełniaczu, np. Rzeka Świętego Wawrzyńca. Nie ma wątpliwości, że „Rzeka” w tym konkretnym przypadku jest fragmentem dłuższej nazwy. Gdybyśmy napisali z błędem „rzeka Świętego Wawrzyńca”, wówczas można by liczyć na to, że Święty Wawrzyniec  (funkcjonujący bez słowa potocznego „rzeka”) związany jest li tylko z korytem rzecznym. Że to jedyne skojarzenie. A, prawdę mówiąc, to chyba jedno z ostatnich skojarzeń, bo imię Świętego bardzo ochoczo i z czcią traktowane jest przez bibliotekarzy, studentów, piekarzy, kucharzy, administratorów, ubogich. Trudno dopatrzeć się tu „kontekstów wodnych”, „rzecznych”.

Skoro jedynie słuszna pisownia to Rzeka Świętego Wawrzyńca, identycznie rzecz się będzie miała z Zatoką Świętego Wawrzyńca.

I, kiedy już niniejsze wywody zostaną skonsumowane i utrwalone, można tylko dodać, ku powtórzeniu: cieśnina Bosfor, ale Cieśnina Gibraltarska, kanał Gopło, ale Kanał Augustowski, jezioro Śniardwy, ale Jezioro Bodeńskie.

Z taką orientacją turysta staje się na wodach… niezatapialny!

Ewa Matyba

Podziel się tą wiadomością ze znajomymi:

Zobacz także:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *