Wzrasta atrakcyjność turystyczna Toronto

Największe miasto Kanady – Toronto z roku na rok przyciąga coraz większą liczbę turystów. Trend ten utrzymuje się od sześciu lat. W 2015 roku Toronto odwiedziło 40,4 mln turystów, z czego 26 mln stanowili jednodniowi wycieczkowicze, a 14,03 mln to osoby, które zatrzymały się w mieście na co najmniej jedną noc – poinformowało stowarzyszenie Tourism Toronto. Toronto jest najczęściej odwiedzanym miastem w Kanadzie. Turyści przyjeżdżający do Toronto wydali w ubiegłym roku 7,2 mld dolarów amerykańskich, co oznacza, że jest to najlepszy wynik w historii.

W 2015 roku wzrosła liczba turystów z zagranicy, odwiedzająca Toronto, przekraczając tym samym 4 mln osób. Po raz piąty z rzędu wzrosła również liczba amerykańskich turystów, zatrzymujących się co najmniej na jedną noc – w 2015 roku było to 2,48 mln osób. W czasie swego pobytu wydali 1,32 mld dolarów amerykańskich. Liczba podróżnych zza oceanu, w szczególności Chińczyków i Brytyjczyków, również wzrosła i osiągnęła rekordowy wynik – 1,75 mln odwiedzających. Przybysze ci wydali 1,49 mld dolarów amerykańskich.

– Każdego dnia pojawia się 110 000 odwiedzających w naszym mieście, z czego 38 000 zatrzymuje się na noc. Średnio każdego dnia Toronto odwiedza 6 800 turystów z Ameryki oraz 4 800 wycieczkowiczów z innych krajów, dzięki czemu w szybkim tempie wzrasta globalna atrakcyjność turystyczna miasta. Ciężka praca naszego zespołu oraz naszych partnerów w promocji Toronto na kluczowych rynkach świata przynosi widoczne korzyści – powiedziała Johanne Bélanger, prezydent i CEO Tourism Toronto.

Liczba amerykańskich turystów, odwiedzających Toronto, wzrasta systematycznie od 2010 roku – w 2015 roku zanotowano 10% wzrostu. Między innymi wzrosła liczba Amerykanów przybywających do Toronto drogą powietrzną – obecnie turyści tacy stanowią aż 65 proc. wszystkich przyjezdnych. Jedną z głównych przyczyn tak dobrych wyników są działania marketingowe Tourism Toronto w Stanach Zjednoczonych. Warto wspomnieć o programie Toronto Stopover (przerwa w podróży), który skierowany jest do Amerykanów, latających za granicę liniami Air Canada.

Wśród obcokrajowców odwiedzających Toronto uwagę należy zwrócić również na Chińczyków. W 2015 roku do największego miasta Kanady przyjechało 260 400 turystów z Chin, co oznacza 13 proc. wzrost w stosunku do roku poprzedniego. Na kolejnych miejscach uplasowali się: Brytyjczycy (237 800 osób, +10 proc.), Hindusi (106 700 os., +13 proc.), Japończycy (89 740 os., +3 proc.), Niemcy (83 900 os., -1 proc.), Brazylijczycy (58 600 os., +24 proc.) i Meksykanie (37 750 os., +24 proc).

Hotele w rejonie Toronto sprzedały rekordowe 9 647 500 dób hotelowych w 2015 roku, co oznacza wzrost o 2,6 proc. w stosunku do roku wcześniejszego. W ciągu ostatnich trzech lat liczba sprzedanych dób hotelowych wzrosła o 676 000. Według statystyk, ponad 315 000 osób w Toronto i okolicach zatrudnionych jest w turystyce i hotelarstwie.

– Oprócz opłat za hotele, goście wydają pieniądze na posiłki, atrakcje, takie jak muzea, kupują bilety do teatrów, na koncerty, wydarzenia sportowe, chodzą do klubów nocnych, płacą za taksówki oraz robią zakupy w sklepach. Nasze konferencje i wydarzenia branżowe również napędzają aktywność gospodarczą lokalnych przedsiębiorstw, zaczynając od centrów konferencyjnych i hoteli, poprzez firmy transportowe, audiowizualne oraz wiele innych. Korzystają one za każdym razem, gdy w Toronto odbywają się spotkania, konferencje i imprezy – powiedziała Bélanger.

W ubiegłym roku w Toronto odbyło się 725 konferencji i wydarzeń, które gościły 356 600 delegatów i wygenerowały zysk w wysokości 417 mln dolarów amerykańskich. Tourism Toronto w 2016 roku zaplanowało 751 nowych konferencji i imprez, w których udział ma wziąć 351 900 osób, a przewidywany zysk ma wynieść 376 mln dolarów amerykańskich.