Grecja promuje podróże na swoje trzynaście wysp, w tym Mykonos i Santorini, jako wakacyjne miejsca „wolne od COVID-19″. Jednak rosnąca liczba przypadków koronawirusa czyni wyjazd na Wyspy Egejskie – ryzykownym.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ostrzega wczasowiczów przed podróżą na południowe greckie wyspy Morza Egejskiego po tym, jak odnotowano skokowy wzrost przypadków zarażeń COVID-19. W ciągu czternastu dni wykryto tam ponad 500 przypadków koronawirusa.
Grecki rząd otworzył wyspy dla turystów wiosną 2021 roku, w nadziei na odbudowę lokalnej gospodarki po pandemicznym okresie ograniczeń w podróżowaniu. Grecja oficjalnie otwarta dla turystów>> Podczas, gdy w 2019 r. Grecję odwiedziło 31,3 mln turystów, liczba ta spadła o 76,5 proc., do zaledwie 7,4 mln w 2020 r., według Instytutu Stowarzyszenia Greckich Przedsiębiorstw Turystycznych.
Podobny status „super-niebezpiecznego” otrzymał tydzień temu inny popularny grecki kurort, wyspa Kreta.
