Premier Norwegii Erna Solberg ogłosiła, że kraj musi ściśle kontrolować swoje granice, aby zapobiec importowi COVID-19 z zagranicy.
„Nadal istnieje ryzyko nowych infekcji… Przypadki infekcji pochodzące z zagranicy są obecnie największym zagrożeniem. Dlatego ważne jest, aby zachować kontrolę” – powiedziała Solberg w parlamencie.
Norwegia ma jedne z najsurowszych ograniczeń w podróżowaniu w Europie. Norwegia nie jest członkiem UE, ale należy do strefy podróży Schengen. Większość nierezydentów, w tym turystów, nadal nie ma pozwolenia na wjazd do kraju. Jednak ci, którzy pracują w sektorach uznanych za kluczowe, takich jak rolnictwo lub naftowy, oraz osoby, które mogą udowodnić związek rodzinny z Norwegią, mogą tam podróżować. Muszą przejść 10-dniową kwarantannę.
Mieszkańcy Szwecji nie są wpuszczani do tego kraju ze względu na większą liczbę zakażeń w tym kraju.
foto: Pexels