Szef linii lotniczych Ryanair, domaga się gwarancji przy przelocie nad Białorusią, że nie nie powtórzy się przymusowe przekierowanie samolotu, jak w przypadku maszyny, na pokładzie której był Raman Pratasiewicz i jego partnerka Sofija Sapiega.
„Przeloty nad Białorusią nie powinny być możliwe, dopóki nie będzie odpowiednich gwarancji, że to (przymusowe przekierowanie samolotu) się nie powtórzy” – powiedział Michael O’Leary, szef linii lotniczych Ryanair.
„To kluczowe dla przyszłości lotów, by nie powtórzyła się to, co było moim zdaniem pierwszym przypadkiem państwowego piractwa lotniczego od czasów Konwencji Chicagowskiej z 1945 roku” – oświadczył O’Leary, cytowany przez agencję Reutera. „Przeloty nad Białorusią nie powinny być możliwe, dopóki nie będzie odpowiednich gwarancji, że to się nie powtórzy” – dodał.
Walka z opozycją na Białorusi. Raman Pratasiewicz i Sofia Sapega przeniesieni do aresztu domowego
23 maja 2021 roku na lotnisku w Mińsku doszło do przymusowego lądowania samolotu Ryanair lecącego z Aten do Wilna, rzekomo z powodu informacji o bombie na pokładzie. Na pokładzie samolotu znajdowali się białoruski opozycyjny dziennikarz Raman Pratasiewicz i jego partnerka Sofija Sapiega, aresztowani przez służby Łukaszenki.