Nawet najszczęśliwsze miejsce na ziemi nie jest odporne na kryzys wywołany koronawirusem.
Disney odnotował ogromną kwartalną stratę wynoszącą 4,7 miliarda dolarów. Jednak same straty w wyniku zamknięcia parków rozrywki wynoszą aż 3,5 miliarda dolarów.
Kalifornijski Disneyland nadal pozostaje zamknięty, a wszystkie zaplanowane wycieczki są wstrzymane do odwołania.
Mimo że zarząd zdecydował o ponownym otwarciu parku rozrywki na Florydzie, to fala zakażeń Covid-19 doprowadziła do niskiej frekwencji i anulowania rezerwacji. Dyrektor działu finansowego Disneya informuje, że popyt wzrośnie, gdy Floryda odnotuje spadek ilości zakażeń.
źródło: travelmole
foto: unsplash