Już od 19 grudnia 2014 roku będzie można polecieć do Hurghady w Egipcie z Bydgoszczy. To świetna okazja, aby w niekonwencjonalny sposób spędzić czas świąteczny i sylwestrową zabawę. Loty odbywać się będą w każdy piątek i oferowane są przez biuro podróży Alfa Star. Ceny i ofertę hoteli można sprawdzić na stronie touroperatora oraz w biurach podróży.
– Hurghada to propozycja dla tych, którzy chcą spędzić zimowy urlop w słonecznym kurorcie. Loty zimą oferujemy naszym pasażerom od 2011 roku. Z wylotów na Lanzarote i do Egiptu skorzystało do tej pory blisko 5000 podróżnych. – mówi Tomasz Moraczewski, Prezes Zarządu PLB.
Hurghada usytuowana jest na Wschodnim Wybrzeżu Egiptu na wybrzeżu Morza Czerwonego. Jest to jeden z najbardziej popularnych kurortów Egiptu znany na całym świecie.
– Egipt jest jednym z najciekawszych kierunków w naszej ofercie. Cieszymy się, że możemy zaoferować pasażerom bydgoskiego lotniska wycieczki w atrakcyjnych cenach i z gwarancją pięknej pogody – mówi Krzysztof Strzylak, Prezes Alfa Star.
W miesiącach zimowych w Hurghadzie, temperatura powietrza waha się od 20-23 stopni, woda natomiast osiąga temperaturę od 18-22 stopni.
Miasto składa się z kilku części, z których najciekawsze to:
- Dahar – najstarsza część Hurghady, gdzie mieści się największy bazar miasta.
- Sakkala – nowsza część miasta niż Dahar znajdująca się w centrum, głównie hotelowa.
- Village Road – najnowsza, południowa część Hurghady. Tu budowane są najnowsze hotele, coraz więcej sklepów, restauracji. Już dziś uznawana za „nowe centrum”.
W najbliższym otoczeniu Hurghady warto zobaczyć także:
- El Gouna – bardzo luksusowe miasteczko hotelowe całkowicie sztucznie utworzone i będące prywatną własnością. Nazywane jest egipską Wenecją. Jest to populane miejsce dla amatorów sportów wodnych takich jak kitesurfing, windsurfing i dzięki piaszczystym równym plażom – kitepower.
- Sharm El Naga – wioska usytuowana około 40 km na południe od Hurghady. Wzdłuż tamtejszej plaży rozciąga się przepiękna rafa koralowa usytuowana zaledwie kilkanaście metrów od linii brzegowej.
foto: Robert Lachmann