TTG Polska Dziennik Turystyczny

Serbskie linie lotnicze dołączają do sankcji UE. Nie będą przewozić Rosjan

Samolot Air Serbia
Fot. Unsplash

Narodowy przewoźnik serbski, Air Serbia drastycznie ograniczy liczbę rejsów do Moskwy i St Petersburga. 

Jak zauważa „Rzeczpospolita”, pomimo, że UE zamknęła przestrzeń powietrzną dla rosyjskich przewoźników, to Air Serbia nadal zezwalała na loty z Rosji do Europy. W pierwszym tygodniu marca liczba pasażerów latających między Rosją a Serbią była o połowę wyższa niż przed inwazją Rosji na Ukrainę. Rosjanie traktowali Serbię jako stacje przesiadkową – o dwie trzecie wzrosła wtedy liczba pasażerów kontynuujących po przesiadce podróż do Francji, Szwajcarii, Włoch czy Cypru.

UE zamyka przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów

 

Teraz Serbia przyłącza się do europejskich sankcji. – Zmniejszymy liczbę rejsów na rosyjskie lotniska – powiedział w niedzielę, 13 marca prezydent Serbii, Aleksandar Vucic. Nie ukrywał, że robi to pod naciskiem – pisze „Rz”.

– Powrócimy do jednego połączenia z Belgradu do Moskwy dziennie. Ale czy to usatysfakcjonuje tych, którzy pomstują na Serbię z powodu tych lotów?— pytał prezydent Vucic w wywiadzie dla serbskiej telewizji Pink TV. Wskazał również, że z lataniem do Moskwy nie mają problemu linie tureckie, dubajskie, emirackie i katarskie.

Co ciekawe, Air Serbia jest w 82 proc. własnością rządu, ale pozostałe akcje należą do linii Etihad. To firma z Abu Zabi, jej samoloty bez jakichkolwiek ograniczeń latają do i z Rosji.

Podziel się tą wiadomością ze znajomymi:

Zobacz także:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *